Donald Tusk ogłasza zmiany w rządzie, które mogą wpłynąć na przyszłość Adama Bodnara. Kto zajmie jego miejsce w ministerstwie?

Donald Tusk ogłasza szczegóły rekonstrukcji rządu. Oświadczenie premiera rozwiewa wątpliwości wokół stanowiska Adama Bodnara. Z medialnych doniesień wynikało, że szef resortu sprawiedliwości może stracić posadę. Wskazywano też jego potencjalnego następcę. Szef rządu zabrał głos w sprawie kierownictwa w ministerstwie.

Rekonstrukcja rządu. Wiadomo, co z Adamem Bodnarem.
Rekonstrukcja rządu. Wiadomo, co z Adamem Bodnarem. Foto: Grzegorz Krzyżewski / Fotonews
Oświadczenie premiera Donalda Tuska zaplanowano na godz. 10:00 w środę (23 lipca). Szef rządu przedstawia w nim szczegóły rekonstrukcji. Wcześniej zapowiadał, że Rada Ministrów zostanie przeorganizowana i “odchudzona”. Wiadomo już, że zmiany obejmują też odwołanie szefów niektórych resortów. Co czeka Adama Bodnara?

W mediach od dłuższego czasu mówiło się o tym, że minister sprawiedliwości może stracić posadę. Powodem miało być zbyt wolne tempo rozliczeń poprzedniego rządu. Podnoszono też, że do ewentualnej dymisji Bodnara może przyczynić się sposób, w jaki poprowadzono sprawę nieprawidłowości wyborczych.

Z nieoficjalnych ustaleń Polsat News wynikało, że minister sprawiedliwości straci stanowisko szefa resortu i nie stanie na czele innego ministerstwa. To oznaczałoby, że znajdzie się poza Radą Ministrów. Wskazano też, kto miałby go zastąpić.

Donoszono, że nowym ministrem sprawiedliwości zostanie Waldemar Żurek. To prawnik i sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie. W latach 2010-2018 był członkiem Krajowej Rady Sądownictwa, a przez pewien czas także jej rzecznikiem prasowym. Brał udział w głośnych protestach przeciwko zmianom w sądownictwie wprowadzanym przez PiS.

Donald Tusk w środowym oświadczeniu rozwiał wątpliwości wokół resortu sprawiedliwości — poinformował, że Waldemar Żurek dołącza do rządu. Wśród obecnych na sali ministrów nie znalazł się natomiast Adam Bodnar.